Bistro na językach- dlaczego wybrałyśmy to miejsce?

+Bistro na Językach tam się spotykamy już za miesiąc, 18 kwietnia.

Zdecydowałyśmy się na ten lokal, gdyż sprawiał wrażenie bardzo przytulnego. Nasze przypuszczenia potwierdziły się, gdy byłyśmy ustalać szczegóły z p. Beatą. Wnętrze jest nowoczesne, ale jednocześnie bardzo przytulne. Klimat panujący w restauracji jest przyjemny a osoby tam pracujące naprawdę ciepłe.

Położenie lokalu jest wielkim plusem, gdyż Bistro na językach stoi w centrum Szczecina, przy Bramie Portowej (ul. Grodzka 2).

Obok Bistro na językach znajduje się "Piekarnia Francuzka", której wyroby będziemy miały przyjemność skosztować na zlocie :)

Ceny restauracji, jak na takie położenie nie są wygórowane. Dla przykładu dania główne z Menu (ceny podane w złotówkach):

Dania Główne

Roladki z kurczaka otulone bekonem w sosie

11
Filet z kurczaka zapiekany z beszamelem

11
Schabowy panierowany „po polsku”

11
Łosoś z pieca

15
Dorsz pieczony na szpinaku

11
Klopsy w sosie

11
Szaszłyk drobiowy

11
Placek po węgiersku

15
Gulasz wołowy na czerwonym winie

11

Bistro dba też o klientów z dziećmi, do dyspozycji najmłodszych są kolorowanki, kredki a także książki. Znajdują się w kąciku z mniejszymi stolikami i pufami.

W zakładce Blog przeczytacie o nadchodzących wydarzeniach, imprezach cyklicznych i aktualnościach: Tutaj link.

Oprócz zapewnienia na miejsca na spotkanie, restauracja zadba również o nasze żołądki oraz przekaże 2 podwójne zaproszenia na kolację- jako fanty na licytację.

Mamy nadzieję, że spodoba się Wam w Bistro na językach :)

Źródło zdjęć: www.bistronajezykach.pl/

Bistro na Facebooku: www.facebook.com/BistroNaJezykach